Anegdota na dziś:
Okres wakacyjny spędziłem na lokalnych wycieczkach - zwiedzając nasze piękne województwo Pomorskie. W sierpniu zwiedziłem między innym Koszwały położone na Gdańskich Żuławach - znajduje się tam piękny dom podcieniowy oraz ciekawa brama. Zapytałem młodego chłopaka który mieszka w miejscowości co to za brama ? Odpowiedział mi że była tu kiedyś jakaś granica a tak poza tym nie ma tu nic do zwiedzenia. Hmm...zastanowiło mnie to ponieważ data na bramie to 1939r. Granica Wolnego Miasta Gdańska z Polską czy Niemcami była kilkanaście kilometrów stąd.
Otóż odpowiedź znajdowała się równo 100 metrów dalej - na gminnej tablicy informacyjno-historycznej gdzie było opisane że brama z symbolem w postaci gmerku wiodła do gospodarstwa Gburów (niegdyś zamożnych gospodarzy na Pomorzu).
Jaki jest wniosek tej historii ?
Jak niewiele wiemy o miejscu w którym na co dzień zamieszkujemy i żyjemy a zarazem jak niewiele trzeba żeby choć troszeczkę poznać historię tych miejsc - wystarczy odrobina dobrej woli i chęć.
Dlatego właśnie powstał ten blog - żeby promować historię dzielnicy która jest słabo kojarzona przez Gdańszczan, a mało znana również jej mieszkańcom...
Okres wakacyjny spędziłem na lokalnych wycieczkach - zwiedzając nasze piękne województwo Pomorskie. W sierpniu zwiedziłem między innym Koszwały położone na Gdańskich Żuławach - znajduje się tam piękny dom podcieniowy oraz ciekawa brama. Zapytałem młodego chłopaka który mieszka w miejscowości co to za brama ? Odpowiedział mi że była tu kiedyś jakaś granica a tak poza tym nie ma tu nic do zwiedzenia. Hmm...zastanowiło mnie to ponieważ data na bramie to 1939r. Granica Wolnego Miasta Gdańska z Polską czy Niemcami była kilkanaście kilometrów stąd.
Otóż odpowiedź znajdowała się równo 100 metrów dalej - na gminnej tablicy informacyjno-historycznej gdzie było opisane że brama z symbolem w postaci gmerku wiodła do gospodarstwa Gburów (niegdyś zamożnych gospodarzy na Pomorzu).
Jaki jest wniosek tej historii ?
Jak niewiele wiemy o miejscu w którym na co dzień zamieszkujemy i żyjemy a zarazem jak niewiele trzeba żeby choć troszeczkę poznać historię tych miejsc - wystarczy odrobina dobrej woli i chęć.
Dlatego właśnie powstał ten blog - żeby promować historię dzielnicy która jest słabo kojarzona przez Gdańszczan, a mało znana również jej mieszkańcom...
Komentarze
Prześlij komentarz